Autor |
Wiadomość |
<
Biblioteka
~
Cytaty!!!
|
|
Wysłany:
Czw 23:56, 10 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu
|
|
Ha! Piekary nigdy nie czytałem, ale opowieści o jego książkach znam, i owszem;)
Jeśli ktoś TO (nie "To") czytał nie będzie miał problemu.
Z sentymentu i urody:
Cytat: |
-Jesteś najcudowniejszą dziewczyną na świecie - wykrztusił w końcu.
-Nie, ***, po prostu mam dużo szczęścia - odparła z powagą.
Ręce mu drżały, kiedy dotknął jej nagich ramion. Pocałunek niósł w sobie zapowiedź małżeńskich rozkoszy. Tym razem *** wcale nie czuł się niezręczny. Z trudem oderwał się od ust dziewczyny.
-***?
Piękne ciemne oczy lśniły w blasku książyca.
-Tak?
-Musze ci powiedzieć dwie rzeczy.
Po jej uśmiechu poznał, że zaraz usłyszy coś miłego.
-Tak?
*** na chwilę spuściła wzrok.
- Po pierwsze, jeśli pocałujesz mnie jeszcze raz, skończy się na tym, że skonsumujemy nasze małżeństwo tu i teraz.
*** zaczął drżeć jak w gorączce.
- A po drugie?
Przesunęła dnią po jego twarzy.
- Chcę żebyś mnie pocałował. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Peer_Gynt dnia Czw 23:57, 10 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 0:16, 11 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skarvfjordhamn
|
|
Gee, ale mnie to przetrzepało! Musiałam ten fragment czytać z tysiące razy, skoro tak mi się wrył w mózg wraz z zapachem i obrazem...
Rapsodia Elizabeth Haydon.
Nie wszystkie książki zostały wprowadzone do centralnego rejestru komputerowego, więc zaczęła pojawiać się dość regularnie w katalogach. Grzebała w fiszkach, wypisując ogromne ilości zamówień. Co dwie, trzy godziny zachodziła do stołówki. Już na trzeci dzień znano jej zwyczaje na tyle, że gdy tylko pojawiała się w drzwiach, kucharka zaraz zalewała wrzątkiem herbatę. Trzy łyżeczki liściastej "Yunan" na kubek. Dziewczyna pospiesznie wypijała prawie wrzący napój i wracała do swoich zajęć.
Pracownicy magazynów tez pośrednio zetknęli się z tajemniczym gościem. Nieużywana nigdy winda techniczna, prowadząca do spalarni, pewnego dnia ożyła i od razu wypluła z siebie osiemdziesiąt blankietów zamówienia. Na każdym widniała zielona pieczątka, oznaczająca bezwzględny priorytet. Teoretycznie takim stempelkiem mógł posługiwać się wyłącznie wąski krąg najwyższych rangą pracowników naukowych biblioteki, ale gdy ci z magazynów zwrócili się z zapytaniem do dyrekcji, uzyskali potwierdzenie. Pouczono ich także, że jakiekolwiek opóźnienia w wykonywaniu poleceń nieznajomej zaowocują wydaleniem z pracy. Poinformowano ich również, by nie zadawali żadnych pytań.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hirundo dnia Pią 0:30, 11 Kwi 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 8:17, 11 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 1356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Andrzej Pilipiuk Kuzynki! Opis z początku, agentki KK z CBŚ ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 10:40, 11 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skarvfjordhamn
|
|
Nnno, mój Przem :) To był taki fragment dla Oda specjalnie :)))
No, Przemka, dawej! :P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 12:17, 11 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu
|
|
Hej, też bym wiedział, że to 'Kuzynki', choć nie czytałem;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 12:26, 11 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skarvfjordhamn
|
|
Ja też wiedziałam, że to Piekara, choć nie czytałam i się nie chwalę! :P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 14:46, 11 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 1736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
No to ja sie pochwale, ze mam tu na polce kolo siebie ksiazke z serii Conan autora Jack de Craft. Z bazy BNu przeczytalem ze pseudonim Piekary :)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Odo dnia Pią 14:46, 11 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 18:20, 11 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skarvfjordhamn
|
|
Ale bombowo! :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 18:37, 11 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu
|
|
Przem! Cytatuj..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 19:46, 11 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 1356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
No już, do domu dopiero zeszłem ;>
Cytat: |
Popoludnie zapowiadalo sie naprawde ciekawie, jako jedno z tych wspanialych popoludni, które istnieja wylacznie po to, by spedzac je na dlugotrwalym i slodkim far niente, az do rozkosznego zmeczenia sie lenistwem. Rzecz jasna, blogostanu takiego nie osiaga sie ot, tak sobie, bez przygotowania i bez planu, uwaliwszy sie w pozycji horyzontalnej byle gdzie. Nie, moi drodzy. Wymaga to poprzedzajacej go aktywnosci, tak intelektualnej, jak i fizycznej. Na nieróbstwo, jak mawiaja, trzeba sobie zapracowac.
Aby tedy nie stracic ani jednej ze scisle wyliczonych chwil, z których zwykly sie skladac rozkoszne popoludnia, przystapilem do pracy. Udalem sie do lasu i wkroczylem wen, lekcewazac ostrzegawcza tabliczke: BEWARE THE JABBERWOCK, ustawiona na skraju. Bez zgubnego w takich razach pospiechu odszukalem odpowiadajace kanonom sztuki drzewo i wlazlem na nie. Nastepnie dokonalem wyboru wlasciwego konara, kierujac sie w wyborze teoria o revolutionibus orbium coelestium. Za madrze? Powiem wiec prosciej: wybralem konar, na którym przez cale popoludnie slonce bedzie wygrzewac mi futro. |
No i..? ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 19:51, 11 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu
|
|
Dżabersmok! Stary, a gdzie gwiazdki?;> "Co Alicja znalazła po drugiej stronie lustra" ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:22, 11 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 1356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Nope ;]
Brak gwiazdek zamierzony ;)))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:24, 11 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 1356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ale dodam, że czytałeś. A to już duża podpowiedź, nie? ;]]]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:35, 11 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu
|
|
No to jest o Radeckim i Chesterze, "czyż koty nie miewają na nietoperze ochoty", ale zabij mnie, nie pamiętam, kto i co... Jakieś popołudnie, tak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:37, 11 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 1356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
No popołudnie, a jakże! Ale kurcze bez autora nie puszcze! Aaaaaa!!! Kto tak pisze? Nosz kurde, co za styl???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|