Autor |
Wiadomość |
<
Biblioteka
~
Cytaty!!!
|
|
Wysłany:
Pią 11:10, 30 Maj 2008
|
|
|
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczawno-Zdrój
|
|
Ok, nikt chyba nie zgadnie....wiec Darusz, cytacik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 21:23, 30 Maj 2008
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skarvfjordhamn
|
|
Patrzę, jak piją chciwie, piwo kapie im po brodach, wsiąka w zarost. Z hukiem odstawiają rogi na stół i krzyczą o kolejne dzbany. Niektórzy spoglądają na mnie z podziwem, inni z zabobonnym lękiem, a jeszcze inni z niechęcią.
Królowa wciąż jest blada jak papier, podbródek jej drży, ale kształtne usta zaciskają się w grymasie uporu i wściekłości. Grisma natomiast zerka na mnie z nadzieją. Chyba.
Nie umiem rozpoznawać ich emocji. To przez te dziwaczne, zwierzęce oczy. Oczy niedźwiedzi, oczy krów, wiewiórek, psów. Oczy zajęcy. W całości wypełnione błękitem, brązem, czernią albo fioletem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hirundo dnia Sob 13:53, 31 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 18:48, 31 Maj 2008
|
|
|
Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 910
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd
|
|
Nie wiem co to, ale chcę przeczytać tę książkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 19:35, 31 Maj 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu
|
|
Ha, 3 dni temu zacząłem i Grisma to może byc tylko "Pan Lodowego Ogrodu"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 19:52, 31 Maj 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu
|
|
Cytat: |
Nie można zapłacić za coś, co nie ma ceny. Niektórzy twierdzą, że każda, absolutnie każda rzecz na świecie ma swoją cenę. To nieprawda. Są rzeczy, które ceny nie mają, są bezcenne. Najłatwiej poznać takie rzeczy po tym, że raz utracone, są utracone na zawsze. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 12:29, 02 Cze 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu
|
|
Jako podpowiedź, kolejny cytat. Tym razem już bardzo charakterystyczny.
Cytat: |
Żarty na bok, jak powiedział król Dezmod, gdy wśród uczty goście nagle zaczęli sinieć i umierać |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 14:04, 02 Cze 2008
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skarvfjordhamn
|
|
No Sapkowski...
(...) tamtędy mnie powiodło i dobrze się stało. Wspiąłem się na siodło i dotarłem do przysiółka. Smutno tam teraz i pustawo. Ledwie cztery chałupy zamieszkane, jako że ludzie z tamtych stron przenieśli się na stoki Orlicy. Ich sprawa. Ciemno się robiło, więc zapukałem o nocleg. Ugościli mnie, wieści z dolin wysłuchali. A mieszkał tam dziadek, ze sto lat miał. Zwali go Gunia. Cały czas siedział na zapiecku, choć zimno przecież nie było. Ponoć od kilku już lat nie wychodzi z izby, więc twarz miał żółtawą, jakby przeźroczystą. Jak zobaczył, że jestem grajek to kazał sobie skrzypeczki podać i zaczął grać. Dawniej to on musiał pięknie wygrywać, ale teraz... Rodzina go ucisza, że niby przeszkadza, że ja po podróży zmęczony, a ten gra. No więc słucham. I nagle stary Gunia zagrał tę nutę wierchową. Nigdy wcześniej jej nie słyszałem, więc poprosiłem, by powtórzył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 14:49, 02 Cze 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu
|
|
Dodam tylko, że pierwszy cytat jest z "Chrzestu ognia", a drugi z "Pani Jeziora".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Peer_Gynt dnia Pon 14:49, 02 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 15:28, 02 Cze 2008
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skarvfjordhamn
|
|
Chrzestu, powiadasz...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 15:43, 02 Cze 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu
|
|
Zawsze mogę się wyminąć, że chodziło o 'chrzęstu ognia'. Oczywiście 'chrztu ognia'.
"ciężko stwierdzić. sporo ich było. poza tym ciemno, tylko światła ze sceny. a pył z płuc będę odksztuszać chyba przez tydzień."
Odksztuszać, powiadasz?;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 21:20, 03 Cze 2008
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skarvfjordhamn
|
|
no, Przem... ! Ty wiesz na bank :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:32, 03 Cze 2008
|
|
|
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 1356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
gdybym miał zgadywać, powiedziałbym, że Szostak i Wichry Smoczogór lub też Ględźby ropucha... ale nie czytałem żadnej ;p
nie znam za to innego autora, który tak o górach pisuje ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 0:00, 04 Cze 2008
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skarvfjordhamn
|
|
Cacy, cacy! :) Wichry Smoczogór. Tylko Szostak tak genialnie mutował polską góralskość w fantasy. Cytacik, prosimy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hirundo dnia Śro 0:01, 04 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:59, 04 Cze 2008
|
|
|
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 1356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Kurde, nie mam czasu szukać czegoś wymyślnego... więc macie: ')
Cytat: |
Jak uwarzyć dobre piwo? A co za filozofia? Po pierwsze potrzebny jest słód. Tak z worek lub
pół. Zrobienie słodu w zasadzie nie stanowi problemu. Trzeba rozsypać ziarno na plandece,
zrosić je wodą, ale uważać żeby nie przesadzić, bo zgnije. Po dwu dniach zboże wypuści białe,
wyglądające trochę jak pajęczyna korzonki. Przez cały czas trzeba utrzymywać je lekko wilgotne.
Po dalszych dwu dniach z ziarna zaczną wyrastać kiełki. Gdy osiągną długość około dwu
centymetrów, należy zebrać i wysuszyć zboże. Do tego czasu zawarta w nim skrobia zamieni
się w prostsze cukry. Teraz wszystko trzeba przepuścić przez śrutownik w celu rozdrobnienia… |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 23:34, 04 Cze 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu
|
|
Kojarzy mi się perfidnie z Pilipiukiem, a że kojarzę i czytałem tylko jego opowiadania stawiałbym, ale niekonkretnie na opowiadania o Wędrowyczu. Hm?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|